ME 2008

iitsuś.

Oglądałam tylko jeden mecz.
Wczorajszy, neonazistowscy Niemcy vs. kawaii i szlachetni Hiszpanie.
Zaczynamy więc relację xP

Czy ja już kiedyś mówiłam że kocham piłkę nożną?
Nieee??
To dobrze. Bo ja niecierpie piłki nożnej.
Z wyjątkiem wczorajszego meczu.
Dzięki Silvie memu <3
xD
Jak go zobaczyłam w składzie, w koszulce z nr 21, od razu siadłam przed TV i pierwszy raz obejrzałam cały mecz xP
No dobra, może nie pierwszy.

Hiszpania:Niemcy
Finał mistrzostw Europy.

Espaniol!!!
Do boju!!!
Pokonajcie tych paskudnych, krzywych Niemców!!!

Mecz się zaczął, brawo, a ci wszyscy waleni komentatorzy za Niemcami.
Ech... widocznie niektórzy ludzie już tak mają...
Minęło pare minut, a tutaj kurde no, Hiszpanie, a dokładnie Ramos [który cały mecz grał do dupy] nie potrafią podawać piłki O_o
Czy to przez to może, że kontuzjowany Villa, którego mój tata królem strzelców nazywa, nie gra???
Ojoj.
Dobra, poprawili się.
Już, prawie prawie....!
Osz to, słupek!!!!
Fuuuuuuuuck...
Ale nie, Hiszpanie się nie poddają!!
33. minuta spotkania a tu Torres [ładne ma włosy... xP]biegnie sam na sam z piłką na niemiecką bramkę!!
Omija jakiegoś gostka, już nie pamiętam kogo, strzela, przeskakuje nad turlającym się bramkarzem i... GOL!!!
Espania!
Espania!
Vivat Espania!!!
Jeee, szał radości [królowa rządzi xP] a tu nagle... Ballack [jebaniec jeden] biedactwo ty!
Krwawisz, nieeee!
Rana kłuta od piłki, ojojoj...!
[Ja: Łaaa! Dobrze ci tak ty parszywy Niemcu!!! Mogli by go zdjąć...
Mój tata: Nie, on jest potrzebny tu, musi grać.
Ja: Co?! Czemu!?
Mój tata: Bo on nie potrafi grać, on tylko pierdoli to wszystko.]
Ballack otrząsnął się, ale nie, gdzie tam, sędzia mu nie pozwala wchodzić na boisko.
Chłopie przecież ty masz krew na twarzy nie? Tak nie wolno! To zUe!
Gramy, gramy a ja patrze Torres coś siedzi na trawie, a ja słyszę:
Podnosimy się, kolego Torres, bo to jest finał mistrzostw Europy, a nie mecz towarzyski...
Kolego?? Mwahaha! Jak to już pan kiedyś powiedział, panie Zibi, jak pan sie urodził to jego "nie było na świecie... nawet w planach".
Doliczony czas: 1 min.
Koniec pierwszej połowy, a Boniek tekst o Torresie:
Co mu brakuje? Jest młody, ładny...
Ooooo? ;D To pan jest yaoi? Nie wiedziałam xP

Druga połowa.
[Bleee! Zdejmijcie tą czarną wstążkę z pucharu!!]
Tym razem o dziwo zaczęli Niemcy i od razu poszli do przodu, choć nie na długo...
"Hiszpanie po włosku, Niemcy po hiszpańsku, a włoski sędzia po niemiecku... i koło się zamyka"
Pan Zbigniew zauważył, że Niemcy, o dziwo nie piją swego neonazistowskiego wyrobu, piwa [nawet tego bezalkoholowego] mimo że podobno im wolno, tylko Cole O_o
Niemożliwe.
Nie pamiętem czy to teraz, czy w pierwszej połowie jeszcze, ale Ballack i Casillas, kapitani [czy kapitanowie?] obu drużyn, dostają po żółtej kartce.
Och, dlaczego?!
Gramy, wciągamy się w wir gry, zawodnicy kopią się między nogi, piłki odbijają się od nich rykoszetem, złośliwości wobec Ballack'a, Löw piłuje morde że Niemcy nic nie robią tylko fartem utrzymują wynik gry, piękny Silva wali słusznie [dlaczego? a bo tak!] głową krzywego Podolskiego [bezbożnik, zakała narodu]

a on po raz kolejny pokazuje, że "nie jest" parszywym sprzedawczykiem i podłym oszustem. Po drobnej przepychance wyrył się do sędziego, [wydaje mi się jednak że nie on, tylko Schweinsteiger] że ów hiszpański gracz dał mu po mordzie, a durny sędzia nie widział i zaraz ma być karny dla Niemców i kartka dla owego zawodnika! Sędzia okazał litość jednak litość i obeszło się po kościach... ["Sędzia Rosetti nie zareagował na ten akt przemocy. A powinien dać czerwoną kartę. Jeśli tak by zrobił, nasza drużyna miałaby większe szanse by coś zdziałać na boisku - uważa dziennik z Kolonii."]
Po krótkim czasie trener [69 lat i chyba 334 dni] zdejmuje Silve z boiska.
A Niemcy już nie wytrzymują psychicznie, próbują nawet samobuje strzelać.
Torres podniecony chwałą strzelenia gola w finale myśli że mu wszystko wolno więc robi z siebie gwiazdę i cały czas fauluje a w pewnym momencie w kogoś wjeżdża i dostaje kartkę. Żółtą.
Niecałe 10 minut do końca a Hiszpanie grają jak na początku. Bo zamiast rypnąć tak, aby Lemhanna wgniotło w siatkę, podają, w tym wypadku piłki nie odbiera Senna.
Doliczony czas: 3 min.
[Mój tata: Doliczy 2 minuty. Jeśli więcej, znaczy że ch** jest za Niemcami.]
Ale nie jest.
Pare minut do końca, zaczyna sie rozróba. Najpierw Hiszpanie podają sobie piłkę pod swoją bramką jak na jakimś spotkaniu towarzyskim. Potem jakieś faule [ech... znów się obmacują...], wolne, rożny[czy jak to tam] z którego nic nie wychodzi bo Lemhann wywala piłkę w kosmos.
Jeszcze jakiś spalony, Ballack coś piłuje morde do sędziego
, próbuje się kłócić ale nic mu to nie daje.
Na koniec jakiś faul na Puyolu, ale to Niemiec leży na murawie i płacze...
Jeeee!!!
Koniec gry!!!
Hiszpanie wygrali!!!
Wiwat Espania, brawo! Oglądamy dalej, przecież na Silve trza się popatrzeć xP

No i tyle.
Jeszcze pare komentarzy mojego taty co do Ballacka i Schweinsteigera xP...
"Ballack, ojojoj... ale ja bym go w dupe kopnął!!"
"On ma ryja takiego, że bym mu z pancerfałza [nie. nie wiem jak to się pisze] przywalił..."
"Po meczu pokazują zrozpaczonego Schweinsteigera "O nie, Bastianku, przegraliście. Chlip, chlip.

... i komentatorów xP...

"Pan Rossetti chyba nie zna angielskiego, więc wolał im dać po żółtych kartkach"
"– Jej, jaka piękna choreografia... choreografia? Dobrze mówię?
– Na razie to scenografia...
– A, tak, choreografia to później..."

...i reakcja po meczy zwykłych śmiertelników xP

"chiszpania wygrała!chiszpania krule!!chiszpania gurą!!wiwa chiszpania!! [4] 30.06.2008 08:55
hórrrrrraaaaaa!!!pijemy za ich zdrowie!!!"

A na koniec, zdjęcie macających się trzech zawodników Espanii, w tym Silva, z nr 21 xD

Kto przeczytał całe, ten mistrz xP

Troche spisane z nonsensopedi.

pauluska94

Przeczytałaaam xD
Akurat wczoraj nie oglądałam xD
Alee pozostałe oglądałaaam. xD
Mecze są nudnee i głupie *lol2* xD
No chyba, żee sie za kimś jest i sięę wrzeszczy ` Tyy , ne tu! Tam! Leć! Tak dobrzeee! Gooooooool ! ` <hahaha>
Dobra gorzej mi xD
Przeczytałam całee, mistrz ;D

iitsuś.

pauluska94 napisał:

Przeczytałaaam xD
Akurat wczoraj nie oglądałam xD
Alee pozostałe oglądałaaam. xD
Mecze są nudnee i głupie *lol2* xD
No chyba, żee sie za kimś jest i sięę wrzeszczy ` Tyy , ne tu! Tam! Leć! Tak dobrzeee! Gooooooool ! ` <hahaha>
Dobra gorzej mi xD
Przeczytałam całee, mistrz ;D

No baaa xD
Ale najlepsze było jak pokazywali złych niemców jak coś mówią, a ja z moim z tatą ich dubbingowaliśmy xP
Bramkarz:
"Nein, scheiseeee! Bastianku, ich liebe dich, aber if du won't win, ich will rippe dich!!!*"

*Nieee, cholera! Bastianku, kocham cię, ale jeśli nie wygrasz, zgwałcę cię!!!

pauluska94

hahahahhaaa , dobree ! xP
No i wlassnie , takie cośśs , to jest no urozmaicanie nudnych meczy ! xPPP

iitsuś.

Ligi polskiej, czyli najnudniejszej nie da sie 'urozmaicić'.
Tak jest jedynie z meczami Valencji i reprezentacji Hiszpanii xP
Bo tam Silvuś gra! x3

pauluska94

No tak, tak ^^ xDD

Natu$; *

jestem mistrzem przeczytalam ;d